Nasz ekosystem zmaga się obecnie, niestety, z ogromnymi problemami. Postępujące ocieplenie klimatu jest bezpośrednią konsekwencją korzystania z przestarzałych, szkodliwych dla środowiska paliw energetycznych, takich jak m.in. węgiel kamienny. Istnieją jednak bezpieczne alternatywy dla tego typu rozwiązań. Jedną z nich jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, takich jak promienie słoneczne czy wiatr. W jaki jednak sposób implementuje się nowoczesne, służące ochronie środowiska technologie? Odpowiedzią na to pytanie są nasze farmy fotowoltaiczne. W niniejszym wpisie z wielką przyjemnością przedstawimy Wam sposób ich funkcjonowania.
Z czego składają się farmy fotowoltaiczne?
Farmy fotowoltaiczne, nazywane też czasem elektrowniami słonecznymi, są, najkrócej rzecz ujmując, wydzieloną przestrzenią, w której zainstalowano panele PV. Wymagana do funkcjonowania infrastruktura obejmuje również inwertery oraz wszelkiego rodzaju elementy konstrukcyjne. Tego typu inwestycje zazwyczaj charakteryzują się mocą od kilkudziesięciu kilowatów do nawet kilku megawatów. Farmy fotowoltaiczne przeważnie podłącza się do sieci elektroenergetycznych o znamionowym napięciu nieprzekraczającym 110 kV. Każda „zielona” farma składa się z tysięcy paneli PV, w których umieszczono ogniwa fotowoltaiczne. Te z kolei zbudowane są m.in. z półprzewodników takich jak krzem. To właśnie w nich zachodzi zjawisko fotowoltaiczne – zawarte w promieniach słonecznych fotony wprawiają w ruch znajdujące się w ogniwach elektrony. W rezultacie powstaje napięcie elektryczne. Oczywiście im więcej paneli, tym większa ilość produkowanego prądu. Dlatego też wielkość farm fotowoltaicznych jest istotna. Spore znaczenie mają także inne czynniki. Przede wszystkim – nasłonecznienie terenu, na którym powstaje inwestycja. Wykorzystuje się przede wszystkim nieużytki rolne o klasie gruntu IV lub niższej. Farmy fotowoltaiczne nie emitują hałasu, promieniowania, ani żadnych szkodliwych substancji. Są bezobsługowe i całkowicie bezpieczne, tak dla ludzi, jak i dla środowiska.
Nowe farmy i instalacje fotowoltaiczne powstają w Polsce od lat. Nic dziwnego, jest to bowiem nowoczesna technologia, która nie tylko zapewnia tanią i bezpieczną energię, ale też stanowi istotny krok w walce o czystsze środowisko. Tak jak każdy z nas może przyczynić się do zmiany ekosystemu na lepsze, przykładowo rezygnując z wykorzystywania plastiku, tak każdy posiadacz gruntu może dołożyć cegiełkę od siebie i wynająć nieużytki pod farmy fotowoltaiczne. Z pewnością warto zdecydować się na tego typu krok – tym bardziej, że dzierżawa ziemi pod fotowoltaikę opłaca się także pod względem finansowym.
0 Komentarzy